POZNACIE KOLEJNĄ UCZESTNICZKĘ YOUNG SING STARS
OLA MIERZWIAK
Był już wywiad z:
*Agatą Buczkowską
*Igą Prymus
*Radkiem Tarachem
*Aleksandrą Falkowską
Teraz czas na Olę Mierzwiak
-Jak dowiedziałaś się o Radiu Young Stars i o konkursie Young Sing Stars?
-O Radiu Young Stars dowiedziałam się dzięki iSing, na którym mam konto. Zobaczyłam tam ciekawą reklamę z hasłem "Młodzi ludzie- wielka siła! Poszukujemy młodych talentów", a ta zaprowadziła mnie właśnie na stronę radia.
-Jakie masz plany na przyszłość?
-Plany na przyszłość? Przede wszystkim planuję ukończyć szkołę, dobrze zdać maturę, dostać się na wymarzone studia... a przy tym oczywiście dalej rozwijać swoją muzyczną pasję, stawać się coraz lepszą w tym, co robię i dążyć do spełnienia swoich najskrytszych marzeń!
-Masz może jakiegoś motywatora/przyjaciela który może Cię codziennie motywuje do tego żebyś się nie poddawała i dalej śpiewała?
-Moim motywatorem jest przede wszystkim sama miłość do muzyki... Nie wyobrażam sobie dnia, w którym miałabym przestać śpiewać. Jeśli jednak chodzi o osoby, które motywują mnie do dalszej pracy, do dalszego rozwoju, są to z pewnością moi wspaniali przyjaciele, rodzice, rodzeństwo, moja trenerka wokalna... Mam w nich ogromne wsparcie. Cieszą się z moich sukcesów, z każdego małego kroczku na przód i co najważniejsze, wiem, że są przy tym szczerzy... Moimi wspierakami są także osoby, które komentują wykonywane przeze mnie utwory. Są to chociażby moi znajomi czy isingowa społeczność. Czytając ich słowa, uśmiech pojawia się na mojej twarzy automatycznie!
-Ile byś chciała wydać płyt w przyszłości?
-Ojej... marzę o tym, aby wydać chociaż jedną! <haha>
-Pamiętasz jakie piosenki zaśpiewałaś na YSS w Poznaniu?
- Kiedy pierwszy raz odwiedziłam studio (był to 10 odcinek YSS), zaśpiewałam "Kolorowy wiatr" Edyty Górniak, "Hurt" Christiny Aguilery, "Make me feel my love" Adele i "Radość najpiękniejszych lat" Anny Jantar. Za drugim razem, w półfinale, wykonałam "Nie wie nikt" Moniki Urlik, "I have nothing" Whitney Houston oraz "Skinny love" Birdy. Do tego jeszcze dochodzą duety- w 10 odcinku wyśpiewane z Jankiem "Nie zmieniajmy nic" i "Miłość rośnie wokół nas" wykonane za pierwszym razem z Jankiem, a za drugim- z Agatką.
-Pamiętasz gdzie i kiedy zadzwonił do Ciebie Piter i powiedział że jedziesz do Poznania? Jak była twoja reakcja?
-Tej chwili nie da się zapomnieć... Wakacje... Spacerowałam z przyjaciółką po mieście. Było bardzo głośno, bo wokół jeździły motory, aż tu nagle zadzwonił mi telefon, w którym usłyszałam słowa: "Cześć, Ola! Tu Piter z Radia Young Stars (...)". Byłam w szoku- nie wiedziałam, co się dzieje, co mam odpowiedzieć... Znając życie, zaczęłam się jąkać i chodzić w kółko. <haha> Towarzyszyły mi wtedy ogromne emocje... żadne słowa nie opiszą tego, co wtedy czułam. To było dla mnie coś naprawdę wielkiego...
-Jak zaczęła twoja przygoda z śpiewaniem?
-Już od najmłodszych lat przejawiałam zainteresowanie muzyką. Jako 3-4-letnia dziewczynka śpiewałam piosenki, które nuciła mi babcia. Później, w szkole podstawowej, nauczycielka muzyki dostrzegła we mnie potencjał. Dołączyłam do kółka muzycznego, zaczęłam jeździć na konkursy wokalne... i tak to się zaczęło- muzyka stała się nieodłączną częścią mojego życia.
-Masz może jakieś jeszcze inne zainteresowania oprócz śpiewania?
-Oprócz śpiewania, interesuję się grą na instrumentach. Bardzo lubię też występować w przedstawieniach teatralnych- wcielać się w różnego rodzaju postacie czy też recytować wiersze.
-Dajmy na to że będziesz w branży muzycznej. Do jakiego wieku będziesz chciała iść w tym kierunku?
-Jak to do jakiego wieku!? Jak najdłużej! Do upadłego.
-Utrzymujesz jakiś kontakt z resztą osób które były z tobą na YSS w Poznaniu?
-Tak, piszemy ze sobą od czasu do czasu. Wiernie śledzę ich rozwój, z wielką chęcią oglądam owoce ich wspaniałej pracy i wciąż mam nadzieję, że jeszcze kiedyś się spotkamy!
-Pamiętasz jakie miejsce zajęłaś w swoim pierwszym konkursie i kiedy to było?
-Pierwszym konkursem, w którym brałam udział, był Festiwal Kolęd i Pastorałek w Szczecinie. Byłam wtedy chyba w I klasie szkoły podstawowej. Przebrana za aniołka śpiewałam kolędę i ku mojemu zdziwieniu, zostałam laureatką- dostałam się do kolejnego etapu. To był mój pierwszy wokalny sukces.
-W jakim gatunku muzyczny będziesz się kierowała?
- Nie chcę ograniczać się do jednego gatunku- chcę po prostu wykonywać utwory, które mają głębię, przekaz, które czegoś uczą... i chcę wzruszać.
Tutaj Shelter w wykonaniu Oli
Powiem tak. Ola ostatnio wygrała konkurs GRAND PRIX. O to relacja.
Wczoraj, 18.03.2016r. brałam udział w VIII Festiwalu Piosenki Angielskiej w Barlinku. Nie byłam pewna reakcji jury i widowni na mój wybór piosenki, ale zaryzykowałam- wykonałam utwór "I have nothing" z repertuaru Whitney Houston przy akompaniamencie fortepianu, który został specjalnie wysunięty zza kulis... a grała na nim przepięknie moja instruktorka- pani Iza Strychalska. Ku naszemu zdziwieniu, słuchacze zareagowali pozytywnie. Zdobyłam nagrodę GRAND PRIX... Emocje, które mi wtedy towarzyszyły, były niesamowite: tyle miłych słów, tyle uśmiechów, confetti lecące mi na głowę, "Złoty Anioł"... Coś wspaniałego!
A tutaj link do Jej Fanpage https://m.facebook.com/Ola-Mierzwiak-452815808239257/